Podstawa sądu

Pobierz audio

Czy świadome stawanie się nieczystym jest grzechem? Co jest podstawą sądu. Różnica między prawem wiecznym a prawem dodanym z powodu przestępstw. Dwa przymierza. Światynia. Robie dość długi wywód na temat prawa i dopiero w ostatnich minutach dochodzę do konkluzji, dlatego zanim się wypowiesz, proszę wysłuchaj do końca.

12 thoughts on “Podstawa sądu

  1. Dobry odcinek, dzięki. Ja mam podobnie z Kaszanką z tzw. krupńokiem, jak zjadłem to dosłownie w głowie mi się kręciło od razu po spożyciu. A tam jest praktycznie sama krew wieprzowa…. najgorszy pokarm na ziemi. Mam teraz obawy, bo jedząc już zdawałem sobie sprawę z owej nieczystości, jednak aby nie sprawić przykrości gospodarzowi musiałem spróbować

  2. Hej. po pierwsze to dziękuję za książkę „wygraną” za konkurs z poprzedniego odcinka (piszę w cudzysłowie bo nie było trzeba się natrudzić żeby wygrać). Już mam książkę i to jest super sprawa:)
    po drugie: żeby nie zaczynać od krytykanctwa – mimo że już to Szymonowi pisałem, ale publicznie też by wypadało – ogromne, wielkie dzięki za robotę którą odwala, ta strona jest po prostu SUPER.
    A teraz, odnosząc się do tego konkretnego odcinka, to muszę stwierdzić, że wywód bardzo ciekawy i dający do myślenia, ale jednak, dla mnie przynajmniej, nie do końca zrozumiały w dwóch punktach:
    1. i to w sumie ważniejsze… pytanie do Szymona.. czy Ty kościół (ten biblijny, ten prawdziwy), na chwilę obecną utorzsamiasz tylko z Adwentystami? bo tylko oni podejmują temat świątyni w niebie. Ja rozumiem kościół jako niewidzialną wspólnotę, niezależnie od denominacji. Jeśli jakiś zbór nie uczy o świątyni w niebie, ale o odkupieńczej ofierze Chrystusa tak, o tym, że przestrzeganie 10 przykazań to owoc wiary, nie warunek zbawienia, ale owoc prawdziwej wiary, że tylko Jezus itd., że przykazanie o sobocie nie zostało zniesione jak każde inne z dekalogu nie zostało, a nie wspomina (nie zaprzecza, ale nie ma tego w nauczaniu) o świątyni w niebie, to uznasz to za zbór odstępczy jak resztę z Babilonu, jak KRK? przecież gdyby fakt nienauczania o świątyni w niebie miał tak przesądzać, to musielbyśmy uznać, że przez setki lat w ogóle nie było kościoła. Poza tym co by nie mówić, to nie jest sedno ewangelii: sendem jest oddanie życia Jezusowi, miłość Boga i Bliźniego i Dekalog, a nie nauka o światyni.
    2. wywód z mięsem jest dla mnie nie zrozumiały – dla każdego coś miłego- „ja nie jem wieprzowiny, nie potępiam Cię, jak jesz, ale wierzę że Bóg Ci objawi że masz nie jeść”. a jak mi nie objawi to znaczy, że moja wiara jest oszukana, że nie mam Ducha Świętego? Bo dla mnie to troszkę brzmi jak: Bóg tego nie wymaga Pismem, bo to prawo poza dekalogiem zostało przybite do krzyrza, ale: dalej Duch Święty uczy że to „obowiązuje”, ale obowiązuje dopiero jak masz wątpliwości chociażby. A ja się pytam: jak u mnie nawet wątpliwości się nie pojawią, to co wtedy? czy dla tak myślącego człowieka jak Ty będzie to oznaka, że to nie ten sam Duch działa w innym, skoro „pozwala” mu szamać wieprzowinę?
    piszę o wątpliwościach, ale żeby nie było, bo na prawdę z 99% tego co Szymon mówi się zgadzam, ale zadaję pytania, bo może być więcej takich jak ja, nierozumiejących tych aspektów.

    Wielkie pozdro i niech Bóg pobłogosławi tej stronie, bo jest super 🙂
    Pozdrawiam Szymon!

  3. ad 1:
    Kościół to wszyscy ludzie pełniący wolę Bożą. Wola ta jest objawiona w Piśmie Świętym. Jeżeli Twoje zgromadzenie głosi pewne prawdy Biblijne to świetnie. Oby czynił to z Duchem Świętym.

    Chciałbym się jednak zastanowić czy gdyby pewna garstka wierzących ludzi przed potopem głosiła piękne rzeczy o Bogu ale nic o potopie to czy pełniłaby w pełni wolę Bożą?
    Chodzi mi o to, że Bóg ma pewne przesłanie na dany czas. Oczywiście przez wieki łaska Boża była i ma być głównym przesłaniem dla ginącego świata jednak w różnych wiekach kościół miał głosić dodatkowo przesłanie na dany czas.
    Dla przykładu gdy miał przyjść Jezus po raz pierwszy Jan Chrzciciel nie głosił, że będzie potop:) Głosił natomiast chrzest upamiętania w celu przygotowania drogi dla przyjścia Mesjasza.

    Bóg zawsze dla kościoła ma pewną „obecną prawdę”, „prawdę na dziś”, którą jego słudzy powinni również głosić.
    To tak jakby Jonasz poszedł do Niniwy i zaczął tam głosić łaskę Bożą ale słowa by nie powiedział, że Niniwa zostanie zniszczona – a przecież po to go Bóg tam wysłał.

    Wracając do obecnej prawdy na dziś. Otóż głownie jest ona zapisana w Obj 14:6-13. Jest jeszcze proroctwo Daniela mówiące: „A ten odpowiedział mu: Aż do dwóch tysięcy trzystu wieczorów i poranków, potem świątynia znowu wróci do swojego prawa.” Dan 8:14
    Mówię o tym proroctwie w odcinkach: „Oczyszczenie Świątyni” oraz „Sąd”.
    Otóż wypełniło się to w 1844 r. To właśnie od tego czasu prawda o świątyni wróciła do swojego prawa. Od tego roku na nowo zaczęto głosić o dekalogu oraz o służbie Jezusa w świątyni. Wydarzenia w niebie są ściśle związane z tymi na Ziemi. Wolą Bożą było aby od tej daty ta prawda była znowu głoszona. Oczywiście jeszcze inne sprawy się wypełniły tego roku, o których nie ma potrzeby teraz pisać.

    Tak jak napisałem w pierwszych wierszach mojej wypowiedzi: Kościół Boży to wszyscy Ci którzy pełnią wolę Bożą.

    ad 2:
    Sprawa jedzenia wieprzowiny. :

    „A słabego w wierze przyjmujcie, nie wdając się w ocenę jego poglądów.
    Jeden wierzy, że może jeść wszystko, słaby zaś jarzynę jada.
    Niechże ten, kto je, nie pogardza tym, który nie je, a kto nie je, niech nie osądza tego, który je; albowiem Bóg go przyjął„.
    Rzym 14:1-3

    Skoro Bóg go przyjął to znaczy, że taka osoba ma Ducha Świętego. Mamy być posłuszni temu Duchowi. On nam wszystko objawi w swoim czasie.

    W razie dalszych niejasności pisz śmiało:)

  4. odpowiedź na drugą wątpliwość super – krótko i na temat i świetny cytat.

    odpowiedź na pierwszą – muszę więcej poczytać, posłuchać i przemyśleć kwestię Świątyni zanim bym się wdawał w polemikę. moje pierwsze odczucia to: „coś w tym jest”.

    Niech Ci Bóg błogosławi Szymon.

    A Ty Michał wracaj, ta strona to jest naprawdę Wielkie Dzieło. I bardzo fajnie się do niego dokładałeś. Mało osób ogląda?(to tylko moje domysły czemu Cię tak mało ostatnio tutaj) A pamiętasz ewangeliczną przypowieść o jednej zagninionej owcy? Wracaj Chłopie, robicie kawał dobrej roboty!

  5. Dzięki za broszurkę o przykazaniach. A co do tematu to słuchałem tego odcinka oraz odcinka Sąd i o Świątyni. Tak jak się tego słucha i patrzy na proroctwa to wszystko wydaje się pasować. Ale to są proroctwa pisane językiem symboli i niekoniecznie musimy je dobrze rozumieć, nawet kiedy nam się wydaje, że je rozumiemy. Mnie nie przekonuje założenie, że sąd trwa. To znaczy rozumiem, że Chrześcijanie powinni być zawsze na sąd gotowi, bo nie wiadomo kiedy nadejdzie. Ale że już trwa? Mi się zawsze wydawało, że sąd ma być wydarzeniem ogólnoświatowym i widocznym dla wszystkich, no i że umarli mają powstać z grobu… A poza tym od 1844 roku minęło już dużo czasu – 169 dni 🙂 Tymczasem w Biblii często pojawiają się takie określenia jak dzień sądu czy godzina sądu. To chyba nie powinno być wydarzenie tak rozciągnięte w czasie tylko raczej nagłe lub krótkotrwałe.

  6. Rzeczywiście sąd będzie krótkotrwały. Jednodniowe wydarzenie. Tak Biblia naucza.
    Zastanowić się jednak warto czy sąd w znaczeniu wykonania wyroku jest jedynym znaczeniem słowa sąd w Biblii.

    Bóg zna serca wszystkich ludzi. Dla niego sąd nie jest potrzebny. On dokładnie wie kto jest posłuszny a kto się mu sprzeciwia.
    Jednak cały problem grzechu polega na tym, że szatan jest kłamcą i ojcem kłamstwa (Jan 8:44). Wiele aniołów mu uwierzyło i przystąpiło do rebelii przeciwko Bogu (Obj 12:9).
    Czytamy wręcz, że szatan zwiódł jedną trzecią z aniołów, którzy są w niebie (Obj 12:3-4).

    Skoro udało mu się zwieść aż tylu aniołów to jego kłamstwa musiały być wyjątkowo skuteczne. Aniołowie, którzy znali Boga osobiście, twarzą w twarz rozmawiając z Chrystusem mimo to przyjęli naukę diabła.

    Sąd (w rozumieniu rozprawy sądowej) nie jest Bogu potrzebny. Sąd jest potrzebny innym istotom. Wszyscy muszą się przekonać, że Bóg jest miłością i, że oszczerstwa szatana pod Jego zarzutem były kłamstwem. Aby istniał pokój w niebie musi ta sprawa być rozstrzygnięta.

    Aniołowie widzieli przecież mękę Chrystusa na krzyżu. Widzą cały czas konsekwencję grzechu. Nikt w niebie nie chce aby grzech po raz drugi zaistniał. Dlatego Bóg mówi „…dokładnie was przeliczę” (Ez 20, 37)

    Czytamy, że gdy Chrystus przyjdzie to aniołowie zbiorą wiernych z krańców Ziemi i niektórzy będą wskrzeszeni. Otóż Ci Aniołowie muszą wiedzieć dokładnie kogo zabrać – czyli musi być już po rozprawie sądowej.

    W księdze Daniela czytamy takie słowa (Dan 7:9-11):

    9 A gdy patrzałem, postawiono trony i usiadł Sędziwy. Jego szata była biała jak śnieg, a włosy na głowie czyste jak wełna. Jego tron jak płomienie ogniste, a jego koła jak ogień płonący.
    10 Ognista rzeka wypływała i wychodziła sprzed niego. Tysiąc tysięcy służyło mu, a dziesięć tysięcy razy dziesięć tysięcy stało przed nim; zasiadł sąd i otworzono księgi.
    11 Potem, na dźwięk zuchwałych słów, które wypowiadał róg, spojrzałem i widziałem, jak zwierzę zostało zabite, jego ciało zniszczone i wrzucone do ognia na spalenie.

    Czyli najpierw zaczyna się sąd a dopiero potem jest wykonanie wyroku (która Biblia również nazywa sądem).

    Dla przykładu sąd nad szatanem już miał miejsce. Było to gdy ukrzyżowano Chrystusa. Teraz wyrok jest już wydany a on czeka na jego wykonanie (Jan 12:31).

    Co ciekawe czytamy, że po przyjściu Chrystusa (które często nazywane jest dniem sądu) wierni będą dalej prowadzić sąd:

    „Azaż nie wiecie, iż Anioły sądzić będziemy? …” 1 Kor 6:3

    Piotr piszę:

    „Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą ewangelii Bożej?” (I Piotra 4,17).

    Jezus mówi o tej fazie sądu w przypowieści (Mat 22:1-14) o uczcie weselnej.
    Oto wyrywek z tej przypowieści (Mat 22:10-11):

    10 Tedy wyszedłszy oni słudzy na drogi, zgromadzili wszystkie, którekolwiek znaleźli, złe i dobre, i napełnione jest wesele gośćmi.
    11 A wszedłszy król, aby oglądał goście, obaczył tam człowieka nie odzianego szatą weselną;

    To „oglądanie gości” jest fazą sądu, która teraz trwa. Obecnie jest rozpatrywana sprawa każdego śmiertelnika aby gdy przyjdzie Jezus wiadomo było kto jest zbawiony a kto nie.

    Dalej tutaj jest ciekawy fragment na temat sądu (Jan 5:28-29):

    28 Nie dziwujcież się temu; boć przyjdzie godzina, w którą wszyscy, co są w grobach, usłyszą głos jego;
    29 I pójdą ci, którzy dobrze czynili, na powstanie żywota; ale ci, którzy źle czynili, na powstanie sądu.

    Wg powyższego fragmentu przy zmartwychwstaniu już będzie wiadomo kto czynił dobrze a kto źle. Czyli jakaś faza rozsądzania musiała być wcześniej. Tutaj Jezus używa sformułowania „sąd” mówiąc o wykonaniu wyroku.

    Podobnie w Obj 20:4 jest mowa o tym, że ludzie zbawieni (czyli już po sądzie) będą sądzić.


    Jak widzisz sprawa sądu nie jest prostą kwestią w Biblii i słowo „sąd” jest używane do każdej z jego faz.
    Biblia mówi o sądzie mówiąc o sądzie „śledczym”, dalej mówi o sądzi mówiąc o przedmilenijnym przyjściu Chrystusa, dalej mówi o sądzie, który trwać będzie podczas milenium, w którym to zbawieniu będą sądzić aniołów a następnie mówi o sądzie mówiąc o ostatecznej zagładzie grzechu.

    Dlatego gdy czytamy Obj 14:7
    „Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę, gdyż nadeszła godzina sądu jego, i oddajcie pokłon temu, który stworzył niebo i ziemię, i morze, i źródła wód.”

    oraz zestawimy to z proroctwem Daniela o 2300 wieczorach i porankach to możemy powiedzieć, że pewna faza sądu już nadeszła.

  7. Witam serdecznie.
    Ogólnie fajny materiał. Tak się zastanawiam czemu nie pojawiła się wzmianka o tym, że Bóg kazał Piotrowi jeść rzeczy nieczyste. Chyba kwestia pokarmów była rozstrzygana na pierwszym synodzie?

    Pozdrawiam, Bartek.

  8. Obejrzałem pierwsze 11 minut filmu i mam taką uwagę:

    Izraelitą nie można się stać za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie ma Izraela duchowego. To jest fikcyjne pojęcie. ABC wiedzy o Bogu: dla Boga Izraelitą jest tylko i wyłącznie genetyczny potomek Jakuba, co nie zmienia faktu, że przykazania są dla wszystkich ludzi. Kto wymyślił tę herezję? Pawełek:)

    Dalej nie mam siły oglądać, sory. Cytujesz list do Hebrajczyków (czytaj: do Żydów), w którym Paweł mówi do Żydów pod zakonem: nie przestrzegajcie już prawa, bo nie obowiązuje. Liczy się tylko wiara w Chrystusa. To tak w skrócie. O tym jest ten cały list. Albo potrafimy rozumieć o czym czytamy, albo nie potrafimy…

    I jeszcze kwestia nowego przymierza, które również pojawia się w tym filmie.

    Obecnie nie mamy nowego przymierza, przeczytaj Jeremiasza 31:31-40. Tam Bóg mówi takie jedno zdanie, które to udowadnia: W nowym przymierzu każdy będzie znał Boga i nikt nie będzie mówił do drugiego: poznaj Boga!
    Dziś większość ludzi ma Boga w dupie, co świadczy o tym, że jeszcze nie mamy nowego przymierza. Nowe przymierze dopiero się zacznie. Będzie to Królestwo Boże na ziemi, w którym królem będzie Chrystus, a prawo mojżeszowe zostanie przywrócone. Inaczej: Bóg odnowi stare przymierze, ale sprawi, że już nie będziemy błądzić. Wskrzesi tych, co na to zasłużyli do życia wiecznego.
    Trwające obecnie nowe przymierze jest tylko i wyłącznie diabelskim kłamstwem satanisty Pawła. Jak złożysz sobie wszystkie wypowiedzi Chrystusa o nowym przymierzu, to z żadnej z nich nie wynika, że nowe przymierze już trwa. To kłamstwo Pawła. Zrobił to, aby wybić ludziom z głowy prawo mojżeszowe. Cały podział Biblii na pół (na ST i NT) to diabelskie oszustwo.

    Pozdrawiam

  9. Krystianie
    dobrze myslisz ale zle rozumiesz Pawła
    on niczemu nie zaprzecza to ludzkie chcenie zeby tak rozumiec jak chce rozumiec posługuje sie Pawłem by wamawiac sobie to czego on wcale nie naucza

    Pismo jest tez po to by osądzic ludzkie serce – dogłebnie

    nie rozumiesz Pawła przyjacielu-zbyt powierzchownie go oceniasz

    jak to napisano przez Kefe
    nie umocowani w Tanach na swoja zgube tłumacza sobie trudne listy Pawłowe

    jesli chcesz „pokochac” Pawła a nie go falszywie stawiac wsrod „satanistów”
    polecam – PIOTR FRAS z cyklu list do galacjan

    shalom na Twoj dom – w Pismie nie ma satanistów – satanista siedzi w odbiorcy 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

 characters available

LIK9

Please type the text above: